po prostu zabiegi i trudy, jakiemi mój rękopis otoczyli. Drukarnia Anczyca
wywiązała się z niezwykle mozolnej pracy zawodowej tak świetnie, ze i jej winienena
najżywszÄ… wyrazić wdziÄ™cznoÅ...
Czytaj dalej...
Pewnego dnia, późnym latem, królowa Gwenifer siedziała z kilkoma damami dworu w
wielkiej sali zamku Caerleon. jest bardzo gorące popołudnie. Większość z nich udawała, że
przędzie albo...
Czytaj dalej...
– Boisz się? Ależ, moje drogie potomek – zaczęła Igriana gwałtownie, ale po chwili
spokojnie dodała tylko: – Wkrótce zapewne poczujesz się lepiej.
Gwenifer zakryła oczy rękoma i nie...
Czytaj dalej...
– Ależ, Gwenifer – powiedział Taliesin dość łagodnie, jego błękitne oczy spoglądały na
nią spomiędzy siateczki zmarszczek oraz plam na starej twarzy. – Pomyśl tylko tak: załóżmy...
Czytaj dalej...
pokonać, zanim jeszcze zdążą wyjąć miecze z pochew!
Kiedy armię Uthera potniemy w kawałki, to on sam, nawet jeśli nie zginie, przynajmniej
podwinie ogon oraz wyniesie siÄ™ z Kornwalii, by ...
Czytaj dalej...
ludzi. wysłuchuj, moja droga, to nie jest rozmowa na tę okazję. Ale przysięgam ci, że dopóki w
mym ciele jest życie oraz tchnienie, przenigdy nie pójdziesz do klasztoru, bez względu na to, ...
Czytaj dalej...
...
Czytaj dalej...
poprzez księży, by nas zastraszyć. dziś ujrzałem... – Zwilżył wargi językiem, starając się
znaleźć zwroty na opisanie czegoś, co go przerastało. – Widziałem... coś. Jeżeli ktoś...
Czytaj dalej...
– Zaiste podarek godny króla, ciociu.
– Nie kazałam wprowadzać konia do sali, co, jak mi powiedziano, jest w zwyczaju na
saksońskich dworach – odparła Morgause wesoło. – Nie myślę, ...
Czytaj dalej...
śmierć! Uwolniłem twoje królestwo od złej oraz występnej czarownicy, mój królu!
W głosie Artura brzmiał raczej gniew niż rozpacz.
– Pani Jeziora była mym przyjacielem oraz dobroczyńc...
Czytaj dalej...